1 grudnia zgasło światło na ulicach – Opole protestuje!

Stolica województwa włącza się w samorządową akcję, której celem jest zwrócenie uwagi na postępujące odbieranie przez rząd funduszy samorządom. 

Dziś o godzinie 17.00 na 60 minut zgasną światła na 19 ulicach Opola – w tym na głównym deptaku – ul Krakowskiej. Akcja jest sprzeciwem samorządów wobec rządowego weta unijnego budżetu oraz planowanym zmianom w podatkach PIT.

Rządowe weto, które może oznaczać brak unijnych środków, to dla wielu samorządów prawdziwa katastrofa. W wielu miastach tysiące inwestycji zrealizowano dzięki unijnemu dofinansowaniu. Opolu na tej długiej liście są m.in.: nowy most pieszo-rowerowy, nowy odcinek obwodnicy, centra przesiadkowe Opole Wschód i Opole Główne czy zakup nowych autobusów, tablic informacji pasażerskiej i biletomatów. Stolica województwa jest liderem pozyskiwania unijnych funduszy. Na różne działania w ciągu ostatnich lat miasto z Unii Europejskiej otrzymało w sumie prawie 700 mln zł, tyko w ciągu ostatniego roku aż 100 mln złotych.

Akcja ma na celu pokazać mieszkańcom co się stanie, kiedy miastu nie wystarczy pieniędzy by płacić rachunki za prąd. To się może zdarzyć, jeśli rząd pieniądze z podatków mieszkańców zabierze do centralnego budżetu. Przewiduje to nowa ustawa, na mocy której pieniądze z PIT będą szły do Warszawy zamiast zostać w Opolu. Pieniędzy może zabraknąć nie tylko na prąd, ale także na prowadzenie żłobków czy przedszkoli. 

Na godzinę ciemno zrobi się na ulicy: Krakowskiej, Wróblewskiego, Wojska Polskiego, 1 Maja, Niemodlińskiej, Oleskiej, Chabrów, Luboszyckiej, Fabrycznej, Plebiscytowej, Ozimskiej, Wrocławskiej, Pużaka, Dzielnica Generalska, Kościuszki, Sosnkowskiego, Witosa, Hallera, Domańskiego, pl. Kopernika, park Armii Krajowej.

Akcja „Światło” jest ogólnopolskim protestem samorządów. Oprócz Opola udział w niej zadeklarowało 50 miast, m.in.: Wrocław, Warszawa, Sopot, Gliwice, Katowice, Kołobrzeg, Poznań, Białystok, Chorzów.