Koncert w filharmonii: Z nowego świata
Orkiestra Filharmonii Opolskiej
Igor Szeligowski – waltornia
Jerzy Salwarowski – dyrygent
W programie:
Richard Wagner – Uwertura do opery Tannhäuser (14')
Richard Strauss – I Koncert waltorniowy Es-dur op. 11 (15')
Antonín Dvořák – IX Symfonia e-moll op. 95 Z Nowego Świata (42')
O repertuarze:
Ten koncert rozpocznie się mocnym uderzeniem. Nie dosłownie – bo pierwsze takty Uwertury do opery Tannhäuser wykonuje tylko sześcioro instrumentalistów. Partytura dość szybko się jednak zagęszcza, wciągając słuchacza w jedyny w swoim rodzaju muzyczny świat Wagnera. Wiodącą rolę pełnią tu instrumenty dęte blaszane: czasem grają subtelne chorały, częściej majestatyczne fanfary – ale wykreowaną przez kompozytora rzeczywistość (w której realia chrześcijańskie przeplatają się z fantastyczną mitologią) ozdobił również zachwycający delikatnością fragment przeznaczony dla grupy skrzypiec podzielonych na osiem odrębnych głosów. Wagner zmarł prawie czterdzieści lat po premierze Tannhäusera – w tym samym (1883) roku niespełna dwudziestoletni Richard Strauss napisał swój I Koncert waltorniowy. Ojciec Richarda, Franz, był w swoich czasach wyróżniającym się wirtuozem tego instrumentu. Nic dziwnego zatem, że muzyczne myśli i koncepcje przyszłego autora poematu Tako rzecze Zarathustra przybrały formę solowej kompozycji na róg. Ostatnie dzieło tego wieczoru stylistycznie mocno odbiega od niemieckiej symfoniki: Symfonia Z Nowego Świata to ubrane w dźwięki wrażenia i wspomnienia z podróży po Stanach Zjednoczonych, a stworzył ją Czech. Każda z czterech jej części (zwłaszcza w ostatnim czasie, naznaczonym pandemią koronawirusa) może pełnić rolę terapeutyczną – skutecznie zająć myśli, ukoić i wzbudzić w sercu poczucie wszechogarniającej wolności.



