Ukryte zakątki Opola – część północna

Łatwa trasa dla odkrywców szukających ciekawych miejsc na uboczu najbardziej obleganych szlaków. Poznamy północne obszary Opola, docierając do dzikich zakątków miasta. Podczas wycieczki odwiedzimy ciekawe kościoły w Opolu - Czarnowąsach, zajrzymy do dawnego portu, przejedziemy obok kilku stawów i kamionek. Spragnieni dłuższej jazdy mogą wydłużyć wycieczkę o rzadko uczęszczane okolice starorzeczy Odry w okolicach Borków oraz o piękny odcinek leśny w okolicach Świerkli. Miłośnicy wędkarstwa z pewnością będą zauroczeni dwoma stawami Śródlesie w Brzeziu, nad którymi znajdą wszelkie udogodnienia dla swojego hobby.

Szczegółowa mapa trasy:

Długość trasy: 21,1 km + 9,8 km + 6,5 km

Rozpoczynamy na rondzie przy ul. Nysy Łużyckiej. Pierwszą część trasy pokonujemy wygodną drogą dla rowerów prowadzącą ul. Budowlanych do Czarnowąsów. Już na początku wycieczki, tuż za Cementownią Odra czeka nas pierwsza, ukryta atrakcja, która spodoba się miłośnikom opuszczonych i trochę zapomnianych miejsc. Skręcając w lewo, w ul. Magazynową, dotrzemy do danego dawnego portu w dzielnicy Zakrzów. Powstał w 1913 r. i służył opolskim cementownią, których zagłębiem było wówczas Opole. Niestety rozwój transportu kolejowego sprawił, że coraz mniej ładunków przewożono Odrą i port dość szybko przestał być używany. Obecnie można tu obejrzeć dawne budynki portu oraz spory kanał portowy dla barek.

Jadąc cały czas ul. Budowlanych, mijamy przemysłowe tereny Opola i docieramy do obwodnicy miasta. Przejeżdżamy tunelem pod nią i wjeżdżamy do dzielnicy Wróblin. Jedziemy ciągiem pieszo-rowerowym wzdłuż ul. Sobieskiego i po chwili docieramy do malowniczo położonego, drewnianego kościółka św. Anny, który znajduje się już w dzielnicy Czarnowąsy. Oryginalny kościół został zbudowany pod koniec XVI w. W 2005 r. spłonął doszczętnie w pożarze, którego przyczyną było podpalenie. Staraniem mieszkańców i lokalnych władz odbudowano go w 2007 roku zgodnie z pierwotnym wyglądem.

Za kościołem przejeżdżamy przez wiadukt nad torami kolejowymi i wjeżdżamy do centrum Czarnowąsów. Po lewej stronie znajduje się zabytkowy Kościół Bożego Ciała z przyległym do niego Klasztorem Sióstr św. Jadwigi. Cały kompleks powstał w XVI w. i stanowi ciekawy przykład budownictwa sakralnego. Zbudowany jest na planie prostokąta, z dziedzińcem pośrodku, na którym znajduje się centralny klomb z krzyżującymi się przy nim alejkami. Obok kościoła stoi budynek dawnej Prałatury z pierwszej połowy XVIII w. Podziemia klasztoru kryją liczne groby zakonnic. Całość otoczona była murem obronnym, którego fragmenty zachowały się do dziś od strony południowej i wschodniej.

Dalej jedziemy wzdłuż głównej drogi przez Czarnowąsy, mijając po drodze most na Małej Panwi, przy którym znajduje się końcowa przystań spływów kajakarskich po rzece. Za mostem dojeżdżamy do skrzyżowania ze światłami. Główna trasa naszej wycieczki skręca tu w prawo, w ul. Wolności. Możemy też wydłużyć naszą wycieczkę, skręcając w lewo i jadąc na dzikie tereny starorzeczy Odry (opis i mapa poniżej). Ulicą Wolności docieramy do granic miasta i tuż za ostatnimi zabudowaniami, przed lasem, skręcamy w lewo. Kilometr dalej, skręcamy w prawo, wjeżdżając nad staw Śródlesie 1. Kiedyś było tu kąpielisko. Dziś to łowisko dla wędkarzy. Łąka na północnym brzegu stawu to doskonałe miejsce na całodniowy piknik. Możemy stąd wydłużyć naszą wycieczkę o piękny odcinek leśny, którym dojedziemy do peryferyjnej dzielnicy Opole – Świerkle (opis poniżej).

Ze stawu Śródlesie 1 wracamy do Czarnowąsów tą samą drogą, którą przyjechaliśmy. Kiedy miniemy centrum dzielnicy oraz kościół z klasztorem, na skrzyżowaniu skręcamy w lewo, jadąc dalej do dzielnicy Krzanowice. Po drodze mijamy dawną cementownię Wróblin z dobrze zachowanymi starymi budynkami i widocznym z daleka kominem. Tuż za nią, po lewej stronie znajduje się niewidoczna z drogi kamionka Wróblin z dzikim kąpieliskiem. Przez Krzanowice przejeżdżamy drogą dla rowerów, która jednak kończy się w połowie dzielnicy. Dalej musimy pojechać drogą lub ciągiem pieszym.

Za Krzanowicami objeżdżamy dookoła stację benzynową i przekraczamy na światłach skrzyżowanie z obwodnicą miasta. Tuż za skrzyżowaniem mijamy niewielki staw w Kępie z łowiskiem wędkarskim, ukrytym za drzewami po lewej stronie. Kilkaset metrów dalej mijamy Kamionkę Silesia z kąpieliskiem i oszałamiająco turkusową wodą. Kamionka jest wyrobiskiem dawnej cementowni, której zabudowania widoczne są w oddali. Jedziemy dalej prosto, mijając po drodze wciąż czynne wyrobisko Cementowni Odra oraz ogródki działkowe, za którymi docieramy do Osiedla Chabry. Na rondzie skręcamy w prawo. Przejeżdżamy pod wiaduktem kolejowym i ścieżką rowerową wzdłuż ul. Luboszyckiej docieramy do przejazdu kolejowego. Tuż za nim skręcamy w prawo i drogą dla rowerów wzdłuż torów dojeżdżamy do końca naszej wycieczki na rondzie przy. ul. Nysy Łużyckiej.

Trasa wydłużona – przez starorzecza Odry w Borkach

Trasa dłuższa o 9,8 km.

Ten fragment trasy spodoba się szczególnie tym, którzy lubią jazdę terenową i dzikie, mniej uczęszczane okolice. Na trasie czekają nas starorzecza Odry, ukryta nad rzeką przystań kajakowa i rozrzucone po całym terenie dawne bunkry niemieckie z końca II wojny światowej.

Za głównym skrzyżowaniu ze światłami w Czarnowąsach, skręcamy w lewo. Na rozwidleniu dróg jedziemy w lewo i docieramy do mostów kolejowego i drogowego nad Małą Panwią. Przejeżdżamy pod wiaduktem kolejowym, od razu skręcamy w lewo i przejeżdżamy pod mostem drogowym. Asfaltowa, prawie nie uczęszczana szosa prowadzi nas do dzielnicy Borki. Kiedy miniemy fermy kurze, skręcamy za nimi w lewo i wjeżdżamy na nadodrzańskie poldery, na których znajduje się kilka koryt Odry. Tutaj możemy pojechać zgodnie z niebieską trasą zaznaczoną w Google Maps. Możemy też pobłądzić po licznych polnych drogach pokazanych na mapie poniżej. Na niektórych odcinkach przydadzą się terenowe opony.

Trasa wydłużona – przez Świerkle

Trasa dłuższa o 6,5 km.

Jeśli lubisz las, warto wydłużyć wycieczkę o leśny odcinek prowadzący przez Świerkle. Z północnego brzegu Stawu Śródlesie 1, jedziemy drogą z betonowych płyt w głąb lasu. Pięćset metrów dalej mijamy Staw Śródlesie 2 z licznymi pomostami dla wędkarzy. Za stawem kończą się betonowe płyty i zaczyna wygodna droga leśna. Jedziemy nią do końca, a gdy dotrzemy do asfaltowej drogi, skręcamy w prawo. Mijamy dwa zakręty i dojeżdżamy do Świerkli. Na głównym skrzyżowaniu skręcamy w prawo i niezbyt ruchliwą drogą jedziemy przez las do Czarnowąsów, do których wjeżdżamy ulicą Wolności, wracając na trasę główną wycieczki.

Autorem trasy jest Przemysław Supernak – podróżnik, bloger podróżniczy, pasjonat wycieczek rowerowych, organizator wypraw i współtwórca Opolskiego Festiwalu Podróżniczego. Rodowity Opolanin zafascynowany nie tylko dalekimi krajami, ale również swoim rodzinnym miastem i regionem. Mimo, iż poznał niejedno piękne miejsce na świecie, w którym wielu chciałoby się osiedlić, od urodzenia mieszka w Opolu, podkreślając, że to dla niego najlepsze miejsce do życia. Prowadzi w mediach społecznościowych fan page podróżniczo-turystyczny SuperGlob: www.facebook.com/superglob1